Przedwczesna premiera...
... kurcze nie tak to wszystko miało wyglądać... miał być szampan, wypis...radość... i ta piosenka nad którą pracowałem od kilkunastu dni. Zamiast tego będzie tylko piosenka i nadzieja, że... no po prostu nadzieja...
Długi czas dobierałem instrument na jakim ma to zostać wykonane... aż spodobał mi się spresetowany w FL dźwięk, który swą nazwę wziął od takiego klejnotu co to się go nożem z muszli wydobywa... Tak czy inaczej, za wcześnie udostępniona...
Dodaj komentarz