Reedycja cz. II
Muszę to zamieścić po raz drugi... Czas, okoliczności, ta sytuacja, a przede wszystkim moje uwielbienie do translacji tego tekstu i utworu (a wlasciwie dwóch utworów) bo drugi zamieszczę za jakiś czas. Ukochał ta piosenkę ponad wszystko i zaraził nią mnóstwo osób, szkoda że nie widział wykonania w Berlinie (bo w Polsce nie wykonali) które tu zamieszczam wraz z Jego tłumaczeniem.
The same deep water as You
Teraz kiedy usłyszałaś grzmot... kiedy delikatny szum deszczu powoli się nasila aż wypełnia Twoją głowę i jedyne co możesz usłyszeć to dudniące krople o parapet Twojego okna... daj mi pocałunek na pożegnanie...bym mógł Cię odsunąć nim zasnę...Zrób to, czyż nie widzisz że się staram? ale pływanie w tak głębokiej wodzie z Tobą jest wręcz niewykonalne... "Musimy... Ci co pływają w płytkiej może mniej tracą ale musimy" wyszeptałaś... a grymas na Twojej twarzy powiedział że powinniśmy być razem...
No więc pocałuj mnie na pożegnanie...pochyl głowę i dołącz do mnie, razem stawmy czoło odbijającym się emocjom... a grymas na Twojej twarzy sprawia że... emocje znikają...zmarszczki się wygładzają...i śmiejąc się spadają do Twoich stóp...śmiejąc się tłuką słodycz lustra która odzwierciedla to że powinniśmy być razem...
Więc ostatkiem sił proszę o pocałunek na pożegnanie... Ty znowu się krzywisz... ale tak naprawdę dla mnie wszystko już dzieje się wolniej... czuję jak opadam... tracę wzrok... tracę powoli zmysły...składam ostatkiem sił ręce, które widzę tuż przed moimi opadającymi ciężko powiekami...a w moich oczach widzę to jak się cudnie uśmiechasz...
I ostatnia rzecz nim odejdę... bedę Cię całował... pokrywał pocałunkami... po prostu całował w te samotne noce... bo przecież powinniśmy być razem...
I od razu druga, o tej samej tematyce(kilka chwil przed śmiercią), druga tak samo ukochana, lub może ciut mniej ale na pewno na 2 miejscu jesli chodzi o repertuar tej grupy, też genialnie przetłumaczona i też okrutnie przyprawiająca o ciarki (zwłaszcza 1:34 min)
Plainsong
"Myślę... że jest już ciemno... i wygląda jakby padało..." - powiedziałaś
"A wiatr wieje tak... jakby był koniec świata..." - powiedziałaś
"I jest mi zimno... tak zimno jakbyś umierał..."
I uśmiechnęłaś się... przez sekundę...
"Czuję się tak staro... i czuję Twój ból..." - powiedziałaś
"Wszystko dzieje się tak jakby był koniec świata..." - powiedziałaś
"I jeszcze to zimno... zupełnie jakbyś umierał..."
I uśmiechnęłaś się... przez sekundę...
Czasem sprawiasz że czuję się...
jakbym żył na krawędzi tego świata...
"Nie... to sposób w jaki się uśmiecham..." - powiedziałaś
P.
Dodaj komentarz