Wywiad...
Czasem zdarza mi sie przejrzeć prasę lokalną, w poszukiwaniu rubryki sportowej natrafiłem na wywiad z jednym z pseudokibiców przeprowadzony przez kobietę-reportera. Podkreślam: KOBIETĘ !! Po krótkiej wymianie zdań pada taka wypowiedź tegoż pana: "...Ja generalnie lubię sie bić, bardzo lubię, nie ma to jak porządna zadyma i dobra wymiana ciosów, Tobie też bym chetnie wpierdolił..."
Grunt to nie mieć granic, barier we własnym światopoglądzie. Nie stosować rozgraniczeń...