• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Moje smęty

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
31 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Czerwiec 2011
  • Maj 2011
  • Marzec 2011
  • Styczeń 2011
  • Grudzień 2010
  • Listopad 2010
  • Październik 2010
  • Wrzesień 2010
  • Sierpień 2010
  • Lipiec 2010
  • Czerwiec 2010
  • Maj 2010
  • Kwiecień 2010
  • Marzec 2010
  • Luty 2010
  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Listopad 2009
  • Październik 2009
  • Wrzesień 2009
  • Sierpień 2009
  • Lipiec 2009
  • Czerwiec 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004

Archiwum czerwiec 2004

Apteka...

Dziś, to jest w niedzielę, będąc w ciężkiej agonii zostałem oddelegowany przez łobuza będącego w jeszcze cięższej agonii po elementy zabezpieczające bieliznę przed pobrudzeniem w cięzkich dniach kobiety czyli podpaski. Wszedłem do apteki, sprzedawała miła pani (młoda, nawet niebrzydka), a zaraz za mną weszły dwie nastolatki. "Zajebioza"- pomyslałem, ale nic tam, kupujemy!

Ja: Dzień dobry (sztuczny uśmiech), poproszę podpaski...
Pani: Dzień dobry (szczery uśmiech), jakie?
Ja: ...
Pani: Duże, średnie, małe? Wie pan jest duży wybór...
Ja: ...Wiem... ale nie wiem...(chichot tych małych picek za mną)
Pani: Ze skrzydełkami, bez, typu string, czy zwykłe
Ja: ... (taaaaaaak franco, poniżaj mnie dalej...)
Pani: Jak mam panu to wytłumaczyc? Może tak... Duże kap czy małe kap? (rozczuliła mnie swoim zaangażowaniem w doborze podpasek)
Ja: ... (jeszcze słowo i Cie zajebie przez tę dziurke w szybie) Wie pani co... niech mi pani da duże, srednie i małe, na wszystkie rodzaje kap, jakies tampony te z rowkami, wkładki higieniczne i ja już sobie pójde
Pani: Prosze bardzo...
Ja: Do widzenia (franco!)
Pani: Do widzenia (laiku!)

27 czerwca 2004   Komentarze (9)

No comments...

Niedziela, wieczór...siedzę wyluzowany, obok sześciopak Heinekena(powinien byc Carlsberga)...cokolwiek, sympatycznie oglada mi się mecz, rozwalony na kanapie, cały pokój mój, te panią z którą mieszkam oddelegowałem do drugiego pokoju do komputera, bo "bandy sie nie zmieniaja na Euro 2004" więc i mecz byłby nieciekawy. 57 minuta, euforia, Nuno Gomez i 1:0 dla Portugalii, nie powiem, że sie nie wydarłem (nie to co wczoraj na Czechach ale zawsze). Pomyslałem, no to ciekawy bedzie mecz nr 2 (dzieki Szpakowskiemu ze nie zdradził wyniku). Otwieraja się drzwi i pada tekst: "Rosja - Grecja 2:1".  I tutaj myślę że każdy może dopisac sobie dalszy ciąg tejże historii, podpowiem tylko, że znalazły się w niej wątki z "Piątku 13-go" i "Teksaskiej masakry piłą mechaniczną"...

20 czerwca 2004   Komentarze (9)

Szowiniści :]

Czy my jesteśmy podli żeby tak podsumować nieudaną randkę?

Eldar (12:01)
taa ale raczej jak powiedzialy łabedzie chuj z tego będzie

Ja (12:01)
profilaktycznie chuj Jej w żebra Łukaszu
Eldar (12:02)

15 czerwca 2004   Komentarze (7)

Pytanie - Odpowiedź

Kolejny brylancik czatowy, bo jak tego takowoż nie nazwac, bo kto jakie pytania zadaje takie odpowiedzi otrzymuje...

Zakłopotany(ten sam): Adminie z jakiego materiału masz gitarę...?
Admin: ... z bawełny..

 

10 czerwca 2004   Komentarze (3)

Gwara czy nie gwara...

Hmm, niektórzy ludzie naprawde nigdy, ale to nigdy nie przestana mnie zaskakiwac, ja rozumiem, ze na innych pokojach to może inna gwara ale skoro ktoś najpierw mówi normalnie to czemu później przypomina sobie o swojej rdzenności, a zresztą przeczytaj Drogi Czytelniku (nicki zostały zastrzeżone)...

zakłopotany: ...
Admin: zakłopotany a czy to wazne na ile jest max bantime?
zakłopotany: ważne
Admin: ponieważ ... ?
zakłopotany: bo ten gość powinien dostać bana na całom czaterie
obserwator: ten chłoptaś jest rozkoszny
Admin: na całom to niemogem dać
Admin: muszem pokojami

...

07 czerwca 2004   Komentarze (3)

Kanar...

Jak co miesiąc moja babcia ma gest, dostaje na początku miesiąca emeryture i zaprasza nas na obiad, bo później to "nie ma pieniędzy", a warto odnotowac iż ZUS buli Jej miesięcznie półtora kafla jak nic. Cokolwiek... no więc jedziemy autobusem, łobuz skasowała bilety (oczywiście ona nie czyta tych instrukcji na kasowniku typu: "Bilet kasowany jest od spodu" i zawsze kasuje na zadrukowanej stronie. Tak tez stało się i tym razem. Pan kontroler podszedł do Niej i poprosił o bilety. Kiedy nie mógł sobie poradzić z odczytaniem szeragu kilku cyfr wezwał swojego kolegę z przodu autobusu na pomoc. Mizerny skutek to przyniosło, wiec obaj zaczeli sie na Nia wydzierać że kasuje po złej stronie. Widzac już rozpacz w Jej oczach pospieszyłem z pomoca i tu własnie sie wywiązał ciekawy dialog...

Ja: Przepraszam ale o co chodzi...
K1: Ta pani skasowała bilet po złej stronie, nie mozemy stwierdzić aktualności tego biletu (kurde jak ładnie to ujął)
Ja: Prosze mi pokazać gdzie jest napisane, ze ten bilet nie moze być kasowany po stronie nadrukowanej, to raz, a dwa poprosiła kogoś by Jej skasował, a osoba ta wysiadła, może użyje pan tej dużej krótkofalówki i wezwie posiłki to może uda nam się Ja złapac i Jej walnie pan kazanie o poprawności kasowania biletów..

Zebrałem brawa.. :)

06 czerwca 2004   Komentarze (7)

Oczka

Czy mógłby mi ktoś powiedzieć czy widział kiedykolwiek piekniejsze wirtualne oczka niż te? Należą do kota w butach z filmu "Shrek 2". Przyznaję, iż daremnie porównywać je do ... hmm po prostu daremnie ale i tak są fąfastyczne.

 

01 czerwca 2004   Komentarze (10)
Thamike | Blogi