Tchórz !!!
Debil... jak inaczej to określić, siedziałem z dwiema pieknymi kobietami nad pyszna lazanią (plus dla Ciebie placku) i winem, potem piwem, potem chyba znowu piwem, gadka się kleiła, autobusów zabrakło, kolezanka musiała nocować. Nastukane obie jak biszkopty, zapraszały bym potowarzyszył tej nocy jako "termofor" (koleżanka nie miała pidżamy!!!). Nie wiem co się stało, ale sytuacja mnie przerosła czy co? może pomyślałem ze to jakiś sprawdzian.. sięgnąłem do portfela, odliczyłem pare dych i dałem koleżance na taryfe, a u placka nie zostałem bo zgubił bilety, kara musi być... hehe ja jeszcze jeden mam :P